Wpisy archiwalne w miesiącu
Maj, 2014
Dystans całkowity: | 160.12 km (w terenie 0.00 km; 0.00%) |
Czas w ruchu: | 08:42 |
Średnia prędkość: | 18.40 km/h |
Liczba aktywności: | 4 |
Średnio na aktywność: | 40.03 km i 2h 10m |
Więcej statystyk |
Sobota, 31 maja 2014
Gozdowo
Bierzglinek-Nadarzyce-Gozdowo,Gozdowo-Nadarzyce-Bierzglinek.
- DST 13.33km
- Czas 00:39
- VAVG 20.51km/h
- Sprzęt Treking
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 25 maja 2014
Skorzęcin
W tą niedzielę maja znów obrałem kurs na Skorzęcin.Wszystko za sprawą odbywających się zawodów w ratownictwie medycznym medyk 2014 ochotniczych straży pożarnych z terenu powiatu Gnieznieńskiego które chciałem obejrzeć.Wyjazd wcześniejszy niż zwykle na trasie nic szczególnego się nie wydarzyło oprócz leciutkiego deszczu który mnie napotkał zaraz po wyjezdzie z domu i skończył się gdzieś we Wrześni albo nawet w Bierzglinku na wiadukcie.Do Skorzęcina docieram coś koło 8 i akurat natrafiam na odprawę jednostek na orlej górze wcześniej jeszcze szybki przejazd przez wieś.Odprawa i jednostki udają się na parking nad jeziorem białym gdzie każda czeka na swoją kolej i sukcesywnie zostają dysponowane do 4 scenek ratowniczych rozlokowanych na terenie ośrodka.A co do ośrodka z rańca mało ludzi z czasem gromadziło się ich więcej w szczególności po południu.
Zdjęcie zrobiłem po południu:) © KrystianW Po południu również słońce niezle przypiekało a i osób na plaży i w wodzie nie brakowało
Plażowicze Skorzęcińskiej plaży © KrystianW i tych na rowerkach:) również.
Rowerowi wodniacy © KrystianW Potem skoczyłem na orlą zobaczyć jak rodzą sobie panowie z Łubowa.A na górze miłe spotkanie z anetkas i sebekfireman którzy również przyglądali się dzisiejszym zmaganiom chwilka rozmowy i Łubowo zakończyło działania i przyjechało Niechanowo popatrzeliśmy chwilkę i Aneta z Sebastianem pojechali Pozdrawiam do następnego.:) Następnie przejechałem się jeszcze koło fontanny i mola popatrzałem i musiałem coś zjeść.Po obiadku udałem się na plaże koło statkowego baru gdzie nastąpiło ogłoszenie wyników zawodów medale nagrody i drobne upominki.Po wynikach czerwone samochody wróciły do macierzystych jednostek a w ośrodku zrobiła się cisza nie całkiem ale tak było zostali tylko panowie z Witkowa terenówką z naczelnikiem na czele którzy sprzątali wraki z głównego deptaka i wody.Pojezdziłem trochę i o 18 wyruszyłem do Wrześni przez wieś teraz prędkość znacznie niższa niż rano i tak niedziela upłynęła pod znakiem zawodów w Skorzęcinie. Bierzglinek-Września-Gutowo Małe-Gutowo Wielkie-Sędziwojewo-Otoczna-Szemborowo-Góry-Mielżyn-Ruchocin-Ruchocinek-Wiekowo-Skorzęcin,Skorzęcin-Wiekowo-Ruchocinek-Ruchocin-Mielżyn-Góry-Szemborowo-Otoczna-Sędziwojewo-Gutowo Wielkie-Gutowo Małe-Września-Bierzglinek.
Zdjęcie zrobiłem po południu:) © KrystianW Po południu również słońce niezle przypiekało a i osób na plaży i w wodzie nie brakowało
Plażowicze Skorzęcińskiej plaży © KrystianW i tych na rowerkach:) również.
Rowerowi wodniacy © KrystianW Potem skoczyłem na orlą zobaczyć jak rodzą sobie panowie z Łubowa.A na górze miłe spotkanie z anetkas i sebekfireman którzy również przyglądali się dzisiejszym zmaganiom chwilka rozmowy i Łubowo zakończyło działania i przyjechało Niechanowo popatrzeliśmy chwilkę i Aneta z Sebastianem pojechali Pozdrawiam do następnego.:) Następnie przejechałem się jeszcze koło fontanny i mola popatrzałem i musiałem coś zjeść.Po obiadku udałem się na plaże koło statkowego baru gdzie nastąpiło ogłoszenie wyników zawodów medale nagrody i drobne upominki.Po wynikach czerwone samochody wróciły do macierzystych jednostek a w ośrodku zrobiła się cisza nie całkiem ale tak było zostali tylko panowie z Witkowa terenówką z naczelnikiem na czele którzy sprzątali wraki z głównego deptaka i wody.Pojezdziłem trochę i o 18 wyruszyłem do Wrześni przez wieś teraz prędkość znacznie niższa niż rano i tak niedziela upłynęła pod znakiem zawodów w Skorzęcinie. Bierzglinek-Września-Gutowo Małe-Gutowo Wielkie-Sędziwojewo-Otoczna-Szemborowo-Góry-Mielżyn-Ruchocin-Ruchocinek-Wiekowo-Skorzęcin,Skorzęcin-Wiekowo-Ruchocinek-Ruchocin-Mielżyn-Góry-Szemborowo-Otoczna-Sędziwojewo-Gutowo Wielkie-Gutowo Małe-Września-Bierzglinek.
- DST 96.78km
- Czas 05:32
- VAVG 17.49km/h
- Sprzęt Treking
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 11 maja 2014
Trasą Wrzesińskiego rajdu rowerowego
W tym roku nie miałem okazji startować w rajdzie jak w latach poprzednich chociaż miałem głęboką ochotę. Wpadłem na pomysł, że jak nie startowałem w rajdzie to przejadę jego trasą, a pogoda nie była dziś łaskawa było ciepło, lecz bardzo wietrznie. Po drodze jadąc przez parking spostrzegłem wielki zwinięty baner.
Wielki baner na ciężarówce © KrystianW Udałem się, więc na start na osiedle Lipówka dokładnie na ul. Świętokrzyską przy WOSIR.
Lagoon black na starcie © KrystianW Szybki start bez utrudnień::::::::::::::::::) i trasa. Nie robiłem zdjęć ze względu na nie zatrzymywanie się. Jadąc miałem okropny wiatr zwłaszcza w Chociczce na pobliskim polu, gdzie były kłęby kurzy z pola aż myślałem w pierwszej chwili, że coś się pali. Trochę pomyliłem trasę zamiast jechać w Przyborkach ul. Wiejską to poleciałem dalej Miodową do skrzyżowania z Grójecką. W Przyborkach na ul. Miodowej spotkałem uziel75 z BS, który zmierzał na Brzeźno Pozdrawiam. Dalej na skrzyżowaniu w lewo i za mostem kolejowym znowu w lewo na drogę szutrową. Następnie wróciłem na trasę. Między Psarami Małymi a Wielkimi jechałem pięknym odcinkiem nadającym się w sam raz na szosę. Później w prawo na Psary Polskie. Następnym ładnym odcinkiem była droga między Sokołowem a Wrześnią. Do mety dotarłem cały i zdrowy, lecz bez zielonego plecaka :)
Meta przy kole © KrystianW
Amfiteatr Anny Jantar © KrystianW Bierzglinek - Września - Chociczka - Przyborki - Psary Małe - Psary Wielkie - Psary Polskie - Nowy Folwark - Psary Polskie - Słomowo - Sokołowo - Września - Bierzglinek.
Wielki baner na ciężarówce © KrystianW Udałem się, więc na start na osiedle Lipówka dokładnie na ul. Świętokrzyską przy WOSIR.
Lagoon black na starcie © KrystianW Szybki start bez utrudnień::::::::::::::::::) i trasa. Nie robiłem zdjęć ze względu na nie zatrzymywanie się. Jadąc miałem okropny wiatr zwłaszcza w Chociczce na pobliskim polu, gdzie były kłęby kurzy z pola aż myślałem w pierwszej chwili, że coś się pali. Trochę pomyliłem trasę zamiast jechać w Przyborkach ul. Wiejską to poleciałem dalej Miodową do skrzyżowania z Grójecką. W Przyborkach na ul. Miodowej spotkałem uziel75 z BS, który zmierzał na Brzeźno Pozdrawiam. Dalej na skrzyżowaniu w lewo i za mostem kolejowym znowu w lewo na drogę szutrową. Następnie wróciłem na trasę. Między Psarami Małymi a Wielkimi jechałem pięknym odcinkiem nadającym się w sam raz na szosę. Później w prawo na Psary Polskie. Następnym ładnym odcinkiem była droga między Sokołowem a Wrześnią. Do mety dotarłem cały i zdrowy, lecz bez zielonego plecaka :)
Meta przy kole © KrystianW
Amfiteatr Anny Jantar © KrystianW Bierzglinek - Września - Chociczka - Przyborki - Psary Małe - Psary Wielkie - Psary Polskie - Nowy Folwark - Psary Polskie - Słomowo - Sokołowo - Września - Bierzglinek.
- DST 34.85km
- Czas 01:48
- VAVG 19.36km/h
- Sprzęt Treking
- Aktywność Jazda na rowerze
Sobota, 3 maja 2014
Gozdowo
Bierzglinek-Kacznowo-Neryngowo-Gozdowo,Gozdowo-Neryngowo-Kaczanowo-Bierzglinek.
- DST 15.16km
- Czas 00:43
- VAVG 21.15km/h
- Sprzęt Treking
- Aktywność Jazda na rowerze