Informacje

  • Wszystkie kilometry: 8362.76 km
  • Km w terenie: 0.00 km (0.00%)
  • Czas na rowerze: 20d 03h 29m
  • Prędkość średnia: 17.28 km/h
  • Suma w górę: 0 m
  • Więcej informacji.
baton rowerowy bikestats.pl

Moje rowery

Szukaj

Znajomi

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy KrystianW.bikestats.pl

Archiwum

Linki

Wpisy archiwalne w miesiącu

Kwiecień, 2014

Dystans całkowity:159.53 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:07:55
Średnia prędkość:20.15 km/h
Liczba aktywności:4
Średnio na aktywność:39.88 km i 1h 58m
Więcej statystyk
Niedziela, 27 kwietnia 2014

Do Gozdowa załatwic sprawę.

Bierzglinek-Kaczanowo-Neryngowo-Gozdowo,Gozdowo-Neryngowo-Kaczanowo-Bierzglinek.
  • DST 12.03km
  • Czas 00:35
  • VAVG 20.62km/h
  • Sprzęt Treking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 20 kwietnia 2014

Wielkanocny Skorzęcin

W niedzielę świąteczną pomyślałem że pojadę do Skorzęcina i tak się stało.Wyjazd odbył się trochę pózno ale było warto.Po drodze nic ciekawego się nie wydarzyło.Pierwszym miejscem pod którym się zameldowałem i zgłosiłem swoją gotowość do wyjazdu alarmowego była wieś i osp.OSP Skorzęcin
OSP Skorzęcin. © KrystianW We wsi bardzo cicho i spokojnie.Obrałem kierunek na OW przez rybakówkę i pobliskie lasy gdzie dotarłem do celu.Przy bramkach spotkałem znajomych pogadaliśmy chwilkę i odprowadziłem ich do restauracji kolo fontanny.Po drodze koło pola namiotowego spotkałem znajomego rowerzystę z Wrześni z BS uziel75 który zmierzał w kierunku mola.Odprowadziłem ich do knajpy i mówiąc szczerze skosztowałem jeszcze kebaba pogadaliśmy jakieś 20 minut i trzeba było wracać.Ośrodek bardzo mnie zaskoczył ponieważ ze względu na święta myślałem że będzie więcej osób.Podjechałem na molo gdzie na chwilkę usiadłem na ławce było jakoś tak dziwnie głucho cicho.Bardzo dużo ławek wolnych zwłaszcza na końcu mola
Bardzo dużo ławek wolnych zwłaszcza na końcu mola. © KrystianW Nadciągają chmury
Nadciągają chmury. © KrystianW Objechałem trochę alejek i pora do domu gdyż prognozy nie były optymistyczne na wieczór.Do Wrześni dotarłem bardzo szybko lecz na ul.Ogrodowej kropiło bardzo powoli.Nie wspominając już o wiadukcie w Bierzglinku nad A2 gdzie przyszła ulewa i mnie zmoczyła totalnie.Do domu dotarłem cały przemoczony a i rower nie był zadowalający wszędzie piasku i blota:(. Bierzglinek-Września-Gutowo Małe-Gutowo Wielkie-Sędziwojewo-Otoczna-Szemborowo-Góry-Mielżyn-Ruchocin-Ruchocinek-Wiekowo-Skorzęcin,Skorzęcin-Wiekowo-Ruchocinek-Ruchocin-Mielżyn-Góry-Szemborowo-Otoczna-Sędziwojewo-Gutowo Wielkie-Gutowo Małe-Września-Bierzglinek.
  • DST 85.62km
  • Czas 04:32
  • VAVG 18.89km/h
  • Sprzęt Treking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 13 kwietnia 2014

Września i okolice w niedziele palmową z okropnym wmordewindem.

W tą niedziele miałem jechać do Pyzdr ale już w sobotę wieczorem doszedłem do wniosku że nie pojadę.Pojechałem za to na objazd Wrześni i okolicy.Startując z Bierzglinka ujrzałem nad Gnieznem ciężkie czarne chmury i dostałem niezłym wiatrem.Udałem się w kierunku zalewu tradycyjnie przez tesco park i centrum przeleciałem przez centrum i zrobiłem stopa na rynku.Potem przez drugi park gdzie był okropny hałas.Nad zalewem mimo dużego wiatru dużo ludzi przy drabinkach i wędkarzy którzy nic nie wyciągali.Zalew
Zalew © KrystianW Tama w tle
Tama w tle © KrystianW Niezadowalająca tablica
Niezadowalająca tablica © KrystianW Jak na prawie połowę kwietnia nie jest to zadowalające byle żeby nie było za ciepło.Po krótkiej przerwie przy drabinkach udałem się w kierunku Psar.Ruszam a tu nic był taki wiatr że nie pozwalał się rozpędzić chociaż do przyzwoitej prędkości.Dopiero gdy bylem przy moście kolejowym był mniejszy gdy jechałem wzdłuż niego.Wjechałem na drogę Września-Czerniejewo i to samo aż do samej świetlicy w Psarach Polskich.Skręciłem w lewo i zatrzymałem się na moście robiąc fotkę łabędzią.Zalew od strony Psar Polskich
Zalew od strony Psar Polskich © KrystianW Jeden się schował drugi za to był na widoku przy drzewie.Następnie wzdłuż zalewu drugą stroną w stronę parku gdzie wcześniej odwiedzilem działkę wuja.Potem ujrzałem wielkie powalone drzewo przez bobry w okolicy mostu kolejowego koło ul.Parkowej przy Wrześnicy.Pojechałem przez park potem wzdłuż Wrześnicy koło poraja i skoczyłem jeszcze do centrum przez główny deptak dojechałem do sciezki na Słowackiego stamtąd jeszcze do cioci na działke.Rundka przez osiedle tysiąclecia i do domu.Przez centrum kolejno alejką wzdłuż Wrześnicy i stadionu ZSTIO i park.:) Bierzglinek-Września-Psary Polskie-Przyborki-Września-Bierzglinek.
  • DST 24.67km
  • Czas 01:18
  • VAVG 18.98km/h
  • Sprzęt Treking
  • Aktywność Jazda na rowerze
Niedziela, 6 kwietnia 2014

Września i okolice

W tę niedzielę nie miałem wielkiej ochoty na dłuższą trasę.Pojechałem na okolice Wrześni standardową trasą.Nad zalewem zachód był zaa chmurami:::(.Zachód nad zalewem Wrzesińskim
Zachód nad zalewem Wrzesińskim. © KrystianW Następnie postanowiłem trochę skorzystać z urządzeń i pstryknąłem fotkę.Ścieżka wzdłuż zalewu i część urządzeń
Ścieżka wzdłuż zalewu i część urządzeń. © KrystianW Pomyślałem że pojadę jeszcze w zakątki Słomowa i tak się stało.Tory w Słomowie
Tory w Słomowie. © KrystianW Po kilku minutach zawróciłem i pognałem wzdłuż zalewu lecz drugą stroną dojechałem do centrum zrobiłem parę kółek po centrum i zajrzałem jeszcze do cioci na działkę lecz było już bardzo ciemno i pognałem w kierunku Bierzglinka.Bierzglinek-Września-Psary Polskie-Września-Psary Polskie-Słomowo-Psary Polskie-Przyborki-Września-Bierzglinek.
  • DST 37.21km
  • Czas 01:30
  • VAVG 24.81km/h
  • Sprzęt Treking
  • Aktywność Jazda na rowerze

Blogi rowerowe na www.bikestats.pl