Niedziela, 23 lutego 2014
Niestety tylko po fyrtlach Wrześni
W tak piękną lutową niedzielę wybrałem się na obrzeża Wrześni tylko i niestety. Objechałem zalew, który był prawie cały jeszcze zamarznięty. Nad zalewem spotkałem mnóstwo ludzi. Przybyło też kilka nowych urządzeń do ćwiczeń. W Psarach Małych nie brakowało wędkarza, który łowił przy moście na już nie zamarzniętej tafli. W parkach stawki powoli powoli puszczają. I tak minęła tak piękna niedziela.
Bierzglinek - Września - Psary Polskie - Przyborki - Września - Bierzglinek
Bierzglinek - Września - Psary Polskie - Przyborki - Września - Bierzglinek
- DST 16.44km
- Czas 00:53
- VAVG 18.61km/h
- Sprzęt Treking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj