Poniedziałek, 16 grudnia 2013
Na Lipówkę załatwić sprawę
Wybrałem się na Lipówkę załatwić sprawę. Pózniej postanowiłem pojechać na pięknie oświetlony zalew. Zatrzymałem się chwilę przy tamie i pomyślałem, że objadę cały zalew aż po same Psary Polskie. Wracając z Psar w kierunku tamy po stronie kościoła przed mostem kolejowym na ścieżce była ogromna kałuża, która wylała się z pobliskiego pola, które było zalane. Potem wracając przez park zobaczyłem, że Wrześnica przybrała. Pojechałem obejrzeć jeszcze przepięknie oświetlone centrum i choinkę na rynku i na Warszawskiej. Następnie przez park Dzieci Wrzesińskich i do domu. Był to ciepły wieczór. Bierzglinek - Września - Psary Polskie - Przyborki - Września - Bierzglinek.
- DST 18.14km
- Czas 01:06
- VAVG 16.49km/h
- Sprzęt Treking
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj